Moje Camino 2008

Tym razem wyruszyliśmy w trójkę, razem z Jolą i Elą, koleżankami z grupy modlitewnej we Frankfurcie. One szły pierwszy raz Drogą Jakubową i chętnie korzystały z moich praktycznych wskazówek. W ramach przygotowania i treningu chodziliśmy na dzienne wyprawy Drogą Bonifacego. Ela dodatkowo w dni wolne od pracy wkładała buty, a do plecaka kilka paczek mąki lub cukru i tak obładowana chodziła na spacer. Bardzo godne naśladowania!

Pierwsze 4 dni szliśmy razem, potem one podjechały bliżej Santiago, tak aby przejść ostatnie 100 km i dostać compostelanę (dyplom pielgrzymki). A ja poszedłem tą trasą, której jeszcze nie znałem. Na koniec spotkaliśmy się w Santiago i stamtąd razem wróciliśmy do Frankfurtu.

Zdjęcia są w albumie: Camino Norte 2008, a tutaj poszczególne etapy:

12-09-2008 Frankfurt - Santander (samolotem)

13-09-2008 Ribadosella - San Esteban (6 km)

14-09-2008 San Esteban - La Isla (13 km)

15-09-2008 La Isla - Sebrayo (16 km)

16-09-2008 Sebrayo - Villaviciosa (6 km, potem autobusem)

17-09-2008 Almuña - Piñera (17 km)

18-09-2008 Piñera - La Caridad (14 km)

19-09-2008 La Caridad - Tapia de Casariego (12 km)

20-09-2008 Tapia de Casariego - Ribadeo (14 km)

22-09-2008 Ribadeo - Gondan (22 km)

23-09-2008 Gondan - Mondoñedo (16 km)

24-09-2008 Mondoñedo - Gontán (17 km)

25-09-2008 Gontán - Abadín - Monte do Gozo (autobusem)
Monte do Gozo - Santiago (5 km)

26-09-2008 Santiago de Compostela (po 162 km pieszo)