W ostatnim czasie ukazało się w Polsce sporo książek o Camino. O pierwszej z nich już tutaj pisałem. Teraz chciałbym polecić kolejną, autorstwa Jana Armatowskiego.
"Wakacje z cudami" są oparte na dzienniku, który autor prowadził w czasie pielgrzymki. A przeszedł trasę naprawdę imponującą: wyruszył z Lourdes na trasę francuską Camino Francés, po dojściu do Santiago "zaliczył" jeszcze Fisterra, a potem zamiast, jak większość pielgrzymów, wsiąść w samolot powrotny - poszedł spowrotem do Lourdes, tym razem trasą północną Camino del Norte. Razem 2000 km w 2 miesiące!
Ale jego książka nie jest (na szczęście) suchym zapisem kolejnych dni pielgrzymki. Autor przekazuje nam te wrażenia i spotkania, które były dla niego najważniejsze, odkrywcze, bo otwierały mu oczy na to, czego przedtem nie dostrzegał albo widział w niewłaściwym świetle. Dotyczy to zarówno siebie samego jak i otaczającego świata, przyrody, spotkanych w życiu ludzi.
Dzielenie się tym wszystkim z czytelnikiem wymaga dużej otwartości, i to ona stanowi o wartości tej książki. Otwartość jest właśnie tym tytułowym cudem znalezionym przez autora i przez wielu innych pielgrzymów na Drodze Św. Jakuba.
Jan Armatowski, "Wakacje z cudami", Dziennik duchowej przemiany na Drodze Św. Jakuba, Wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2010, ISBN 978-83-7380-829-4
15 maj 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz