24 wrz 2023

Camino Portugués 2023

Niedawno przeszedłem na zasłużoną emeryturę i mam więcej czasu, żeby kontynuować Camino. Jak zdrowie i siły pozwolą to przejdę te trasy, które kiedyś nie mogłem w całości przejść z braku urlopu. Zacząłem od Camino Portugués, które osiem lat temu przeszedłem ale tylko od Ponte de Lima. Tym razem rozpocząłem w Porto. Drogą tradycyjną, centralną, przeszedłem 240 km. Jest to najlepsza - nie tylko moim zdaniem - trasa dla początkujących pielgrzymów. Niezbyt wymagająca, ale urozmaicona. Bardzo dobrze oznakowana i z bogatą ofertę noclegów.

Spróbuję opisać trasę dokładniej, w formie przewodnika. Oto poszczególne etapy, które przeszedłem:


Jest to orientacyjna propozycja podziału na etapy. Można ją modyfikować w zależności od kondycji i możliwości czasowych. Np. odcinek 9 km nie bardzo ma sens, ale ja musiałem tak zrobić ze względów osobistych. Mam też zwyczaj zostawać w ciekawszych miastach na trochę dłużej. Tak zrobiłem w Porto, Balceros, Pontevedra i Santiago.

Poniżej wybrane zdjęcia. Więcej jest w albumie.














1 komentarz:

  1. Marcinie pozdrawiam. Własnie mamy za sobą nasze pierwsze Camino, ja i mój mąż. Było cudownie. Szliśmy krótki odcinek, bo z Tui, ale jak na pierwszy raz to ok.
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń